Oi!
Jestem na kolejnej przepustce. Jest u mnie dziadek, ponieważ sama nie mogę zostawać. Ech... ;/
Doktor powiedział, że może wypisze mnie w przyszłym tygodniu na stałe! \(^o^)/
Znów zabrali nas do King Crossa, gdzie kupiłam drugi tom mangi, obecnie przeze mnie czytaną oraz nowy pamiętnik, w którym opisuję moje życie w szpitalu. Wreszcie nie robię notatek w zeszycie.
Wciąż czekam na laptopa. Zdążę wyjść zanim go dostanę. xD A tak bardzo chciałabym dokończyć opowiadania. Mam teraz wenę na moje yuri.
Na szczęście jest Sara, z którą można o wszystkim porozmawiać
Krótko, ponieważ w szpitalu nic się nie dzieje. Pa pa ;*
Bądź dobrej myśli, a na pewno szybko wrócisz na stałe do domu! ^^ Wierzę w to...
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała jakąś mangę, ale kasy brak ;/
Moje wszystkie pamiętniki są zeszytami :) Mam ich chyba trzy...
Jak już ci mówiłam, chętnie bym sobie to twoje Yuri poczytała...jakiekolwiek opowiadanie poczytam ^^
Dobrze, że masz tą Sarę :)
Wychodź już z tego szpitala! I zdrowiej, bo my musimy wybrać się na deptak. Jeszcze w tym roku nie pojawiałyśmy się tam w dziwnych strojach. :3
OdpowiedzUsuń