Hej!
Mam dużo powodów do radości:
1) Jestem już w domu i to na stałe!
2) Przyszła do mnie pocztą moja pierwsza lolicia sukienka. *a*
3) Jutro odwiedzi mnie Alex! \^o^/
W poniedziałek muszę znów zajrzeć do szpitala, żeby odebrać wypis, ale za nic tam nie zostanę. W sumie to nie takie złe, przynajmniej odwiedzę ludzi. A trzeba przyznać, że są niesamowicie życzliwi i fajni. Kocham ich po prostu. ;)
Na poprzedniej przepustce zamówiłam lolicią sukienkę, a wczoraj odebrałam ją z poczty. Jest cudowna, tylko okropnie śmierdzi kiełbasą czy czymś... ;/ Ale to nic, i tak jest kochana i urocza. Muszę się tylko nauczyć ją zakładać. xD
W niedziele przychodzi do mnie Alex. Teraz już czuję się lepiej, więc i spotkanie powinno lepiej wypaść. Mam nadzieję. ^^
Ostatnio, kiedy jeszcze byłam w szpitalu, mieliśmy wyjście do King Crossa (znowu), gdzie kupiłam drugi tom mangi "Special A". I na dodatek mój kolega chciał się udusić w szpitalu. ;( Ale na szczęście jego dziewczyna w porę zareagowała. On bardzo teraz tego żałuje. Zabrali mu zwykłą i przedłużyli pobyt, do tego zapięli go w pasy. Współczuję mu.
Ale już na szczęście jestem w domu i nie muszę się niczym martwić. Pozostaje mi czekać do jutra na moje kochanie. ^*^
Pa pa. ((o(^.^)
Twoje kochanie myślało, że zacznie wrzeszczeć z radości po przeczytaniu Twojego opisu na gg.. xdd
OdpowiedzUsuńTak się cieszę, że już Cię wypisali.! A mówiłam? No? Ty mój uparty Ukesiu. <3
Kocham Cię. Już nie mogę się doczekać jutra.
Ha! I wszystko już jest dobrze. ^o^
OdpowiedzUsuńMasz lolicią sukienkę?? A pokażesz nam? *prosi* ^^
Fajna ta manga jest? Bo zawsze chciałam jakąś poczytać, kupić czy cokolwiek...i tak jakoś ;p
Też współczuje temu koledze ;(